Aleksandra Waliszewska | Bez tytułu

14.05.2013 – 01.07.2013

Na zaproszenie Galerii Bunkier Sztuki Aleksandra Waliszewska stworzyła dzieło site specific, które w zamyśle miało odpowiadać idei dematerializacji prac znajdujących się w Kolekcji Bunkra. Poprzez ingerencję graficzną w przestrzeń spiralnej klatki schodowej artystka postanowiła w sposób wyjątkowy zinterpretować relacje wiążące architekturę Galerii z jej odbiorcami i odbiorczyniami oraz autorką projektu budynku. Praca ma charakter tymczasowy. Mając na uwadze zachowanie spójności i integralności dzieła, istnieje tylko jedna możliwość jego ekspozycji. Instalacja Bez tytułu staje się zatem przypisanym do miejsca, odpowiadającym specyfice Galerii komentarzem dotyczącym funkcji tej konkretnej przestrzeni.

Artystka do swojej interwencji wybrała charakterystyczną spiralną klatkę schodową znajdującą się na samym końcu Galerii. Rozciągająca się na wszystkich poziomach Bunkra konstrukcja dzięki ingerencji Aleksandry Waliszewskiej zyskała artystyczny makijaż w postaci usytuowanych na szczycie i w środku grafik oraz rysunku schowanego u podstawy schodów. Głową tej figury stała się mitologiczna Meduza nadgryzająca swoje wężowe odnóża zastępujące włosy. Ta niegdyś piękna bogini rywalizowała z Ateną, która karząc ją za zuchwałość, zamieniła ją w potwora.

W sercu klatki schodowej Waliszewska umieściła ośmiocentymetrowego konika w baśniowych barwach, który wygląda jakby kłaniał się i tańczył.

Tam, gdzie schody się kończą, dotykając najniższego poziomu Galerii, artystka wcisnęła wielkie, przygniecione nogi w skromnych, białych podkolanówkach i czarnych balerinkach. Ten fragment ciała wystaje spod schodów, sprawiając wrażenie przygniecionego tonami betonu wylanego w trakcie konstruowania schodów.

Krystyna Różyska-Tołłoczko – autorka projektu Bunkra Sztuki (bardzo zresztą nielubiąca tej nazwy), jedna z nielicznych modernistycznych architektek, które z powodzeniem realizowały swoje projekty w latach 60. i 70. – projektując przestrzeń i bryłę Galerii, zmierzyła się z dużym wyzwaniem, jakim było umiejscowienie budynku (w ścisłym, bardzo konserwatywnym centrum Krakowa), ale i stworzenie nowoczesnego miejsca do ekspozycji sztuki współczesnej, spełniającego bardzo funkcjonalną rolę, która równocześnie inspirowałaby do intrygujących, lecz subtelnych podróży wewnątrz i na zewnątrz budynku. Wnętrze Galerii zostało przez autorkę zaprojektowane w oparciu o kilka wielkich i przestronnych sal, uzupełnionych o znacznie bardziej ograniczone pomieszczenia spięte dwiema klatkami schodowymi: pierwszą – centralną, przestrzenną, spektakularną, drugą – ukrytą, wąską, niską, a na dodatek krętą. Ten dualizm wydaje się być obecny także w pozostałych elementach architektonicznych: podkreśleniu starego i nowego (zachowaniu siedemnastowiecznej części wyburzonego budynku, na którego miejscu stoi Galeria i obudowaniu go nowoczesnymi, betonowymi formami), oparciu wewnętrznej narracji na opozycjach białego i czarnego, szerokiego i wąskiego, przestrzennego i ograniczonego, liniach prostych i półokręgach.

Zestawiając te dwa projekty (malarski oraz architektoniczny) różnych autorek otrzymamy niezwykłą przestrzeń do budowania odrębnych historii i ścieżek prowadzących do osobnych światów. Budynek jest organizmem, który potrzebuje naszej otwartości i empatii w celu usłyszenia związanych z nim historii, które kryją się w jego wnętrzu. Te relacje użytkowników z formami, obiektami i przestrzeniami wywołują przeróżne emocje, stają się efektem nagromadzonych uczuć, śladów i napięć wynikających zarówno z historii tego budynku, ale także z projektu architektonicznego. „Dla mnie – wyznaje Aleksandra Waliszewska – ta klatka wydała się miejscem trochę  osobnym wobec Bunkra. Podobało mi się, że jest «drugą» klatką, mniej uczęszczaną. Stanowi całość, bez natrętnego «odcinania się» od reszty architektury. Ja też chciałam w nią «wejść» jak najbardziej subtelnie. Raczej podkreślić jej urodę, niż atakować swoją indywidualnością”.

Każda z autorek tworzy osobną opowieść, chociaż obie ingerują w zastaną przestrzeń miasta i architektury, traktując je jak pole do autorskiej ekspresji wymuszającej mierzenie się z zastanymi warunkami starego miasta i modernistyczną ideą przestrzeni galeryjnej oraz kontekstualizowanie tego, co wydaje się obojętne znaczeniowo, wywołując tym samym przesunięcie akcentów z centrum na same obrzeża – podważając naturalność i neutralność tego, co jest.

Aleksandra Waliszewska (ur. 1976). Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Współpracuje z międzynarodową grupą Frederic. Jej prace były publikowane m.in. przez: Timeless Editions, My Dance The Skull, Fukt, United Dead Artists, Les Editions Du 57, Drippy Bone Books, Editions Kaugummi. W 2012 roku grecka reżyserka Athina Rachel Tsangari nakręciła film The Capsule zainspirowany jej pracami (artystka była jego współscenarzystką). Premiera filmu odbyła się na dOCUMENTA (13) w Kassel. Wielokrotna stypendystka Ministra Kultury. W 2013 roku została laureatką nagrody AECA dla najlepszej zagranicznej artystki targów sztuki ARCO w Madrycie.

Praca Aleksandry Waliszewskiej Bez tytułu została zakupiona do zbiorów Galerii w ramach projektu Będzie się Dzieło! Rozbudowa Kolekcji Bunkra Sztuki. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Kuratorka Kolekcji: Anna Lebensztejn

Informacje główne
Inicjacja: 14.05.2013 (wtorek), godz. 18
Informacje dodatkowe
od 14.05.2013 do odwołania
Kuratorka: Lidia Krawczyk
Miejsce: spiralna klatka schodowa

14.05.2013 – 01.07.2013