Byt jest glissandem. Dysharmonią. Jest niespokojną muzyką, ale czasem słychać szczególny ton. Miękki klarnet. Kruche skrzypce.

Agneta Pleijel, Wróżba, Kraków 2016

 

Czy wiedzieliście, że liczba pojazdów jadących w zorganizowanej kolumnie nie może przekraczać dziesięciu w przypadku samochodów osobowych, motorowerów lub motocyklów, a rowerów nie może być więcej niż piętnaście? Inaczej trzeba uzyskać stosowną zgodę właściwych organów państwowych. A że w Polsce ma miejsce unikalne zjawisko hydrograficzne – bifurkacja rzeki, i że jest tylko kilka takich przypadków na świecie, też wiedzieliście? Albo to, że w radiestezji decydujący jest człowiek, jego wrażliwość, zdolność koncentracji i umiejętność interpretacji odbieranych sygnałów? I jeszcze z jakim dźwiękiem kojarzy się Polska? Nie, to na pewno nie będzie śpiew słowika ani odgłos szumiących brzóz.

Z przygotowanej przez Annę Molską wystawy Pole, płaski teren, na którą składają się prace wideo i sceny dźwiękowe, możemy wywnioskować, że mamy do czynienia ze szczególną, bo niejednoznaczną szaradą, wizualnym i równocześnie zmysłowym rebusem.

Możemy potraktować wystawę jak filmowy eksperyment (do czego w końcu upoważnia nas czterdziestoletni stół montażowy ulokowany przy samym wejściu). Wówczas lekturę powinniśmy rozpocząć od uświadomienia sobie mechanizmów łączenia ze sobą obrazów: na zasadzie łączenia ze sobą wrażeń (w nomenklaturze filmowej funkcjonujący pod nazwą montażu skojarzeniowego), wzmocnienia (montaż atrakcji), bądź równoległego prowadzenia narracji, które ma w logiczny sposób opowiedzieć pewną historię. Nie możemy zapomnieć przy tym, że montaż to narzędzie uwodzenia widza i naprowadzania go na określone emocje, flirt z rozumieniem tego, co widzimy.

Oto w autorskiej wypowiedzi Molska przedstawia szczególną narrację o krainie, której jesteśmy częścią. Otrzymujemy meandrującą opowieść będącą refleksją o tym, co boli, co uwiera i co wydaje się czaić pod powierzchnią naszej narodowej tożsamości.

Błądzimy pomiędzy potencjałami odmiennych historii przemieszczani siłami obrazów i dźwięków. Artystka pragnie nie tyle przekazywać nam proste instrukcje i moralizatorskie wskazówki dotyczące miejsca, w którym żyjemy, a raczej wprowadzać nas nieustannie w stan wizualnego zaskoczenia, zmysłowego olśnienia, ale i w poczucie zakłopotania.

Lidia Krawczyk

 

 

Anna Molska (ur. 1983) jest artystką wizualną. Absolwentka Pracowni Przestrzeni Audiowizualnej prof. Grzegorza Kowalskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dwukrotnie znalazła się wśród zwycięzców konkursu „Samsung Art Master” – w 2006 roku otrzymała wyróżnienie, a w 2007 roku – drugą nagrodę. Jej dyplomowy dyptyk wideo Praca – Moc był prezentowany na prestiżowym Biennale Sztuki w Berlinie w 2008 roku. W 2009 roku została drugą laureatką nagrody Deutsche Banku „Spojrzenia”. Brała udział w wielu ważnych wystawach, m.in.: Stage and Twist. Anna Molska and Ciprian Muresan (Tate Modern w Londynie, 2012); The Generational: Younger Than Jesus (New Museum w Nowym Jorku, 2009); Report on Probability (Kunsthalle Basel w Bazylei, 2009), Berlin Biennale w 2008 roku. W 2012 roku została laureatką drugiej edycji Nagrody Filmowej PISF i MSN, w ramach której pracuje nad filmem Mutantki w oparciu o scenariusz napisany wspólnie z Kubą Mikurdą.
Informacje główne
26.01–31.03.2019
Informacje dodatkowe
wernisaż: 25.01.2019 (piątek), godz. 18
kuratorka: Lidia Krawczyk
koordynacja: Gabriela Brdej
miejsce: Galeria Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki, parter

25 października
piątek