Kółko samokształceniowe / po kapitalizmie

Zapraszamy na pierwsze w tym sezonie spotkanie kółka samokształceniowego „po kapitalizmie”. Tematem październikowej odsłony będzie relacja sztuki i kapitalizmu, a w szczególności pojęcie sztuki jako towaru.

Jeden z rozdziałów napisanej przez siebie książki „Czarna materia” Gregory Sholette rozpoczyna przywołaniem badań zrealizowanych w 2005 roku, które stwierdzają znaczący wzrost liczby osób związanych ze światem sztuki, przy jednoczesnym wzroście stratyfikacji i hierarchiczności tego świata. Na podstawie tej obserwacji stawia tezę, że w analizowanym polu sztuki daje się zaobserwować szereg mechanizmów, które wynoszą stosunkowo niewielką liczbę osób na wysokie pozycje symboliczne i ekonomiczne. Jednocześnie jednak ogromna większość osób obecnych w tym polu z trudem stara się zyskać jakąkolwiek gratyfikację finansową. W sytuacji małych szans na gratyfikację symboliczną angażują się one z konieczności w działania należące do branż spoza pola produkcji artystycznej.

Z powodu rynkowej marginalizacji rosnąca liczba profesjonalnych producentów w świecie sztuki zwraca się w kierunku internetowych platform. Powstają galerie online, a także platformy dystrybucji produkcji artystycznej czy wymiany informacji. Mimo że obecnie mamy do czynienia z bezprecedensowymi możliwościami samoorganizacji zarówno w obszarze ekonomicznym, jak i politycznym, to jednak sytuacja ideologiczna zdaje się tu wykluczać bunt, a w każdym razie nie pociąga za sobą zbiorowej, świadomej kontestacji. Uniezależnienie od instytucjonalnie legitymizowanego systemu dystrybucji produkcji artystycznej mogłoby stanowić asumpt do politycznej mobilizacji i upodmiotowienia wciąż rosnącej masy nadmiarowych, by nie powiedzieć zbędnych, pracowników sztuki. Tak jednak nie jest – wraz ze wzrastającą rzeszą młodych artystów, absolwentów wydziałów sztuki (posiadających nie tylko narzędzia samoreprezentacji, ale także samoorganizacji mogącej podkopać istniejący system i doprowadzić do rekonstrukcji zasad obowiązujących w omawianym obszarze), mamy do czynienia z rosnącą fragmentaryzacją i odpolitycznieniem roli artysty tradycyjne kojarzonego z wyrażaniem krytyki społecznej, jak i nierzadko będącego jednym z inicjatorów społecznej zmiany. Tym samym oddalamy się od awangardowego rozumienia sztuki i autonomicznej waloryzacji produkcji.

Tak zdiagnozowana sytuacja koncentruje naszą uwagę na kilku kwestiach. Po pierwsze – zauważa Sholette – świat sztuki musi jakoś czerpać korzyść z nadpodaży producentów operujących w polu sztuki. Co jednak ciekawsze z naszej perspektywy, sam fakt rosnącego rozwarstwienia w polu sztuki koreluje z liberalizacją gospodarki i przejściem w kierunku postfordowskiego reżimu produkcji, finansjalizacji oraz prywatyzacji produkcji (nie chodzi tu o formę własności, jak w opozycji prywatyzacja/nacjonalizacja vel prywatne/państwowe, lecz o partykularyzację interesów i zdominowanie sfery publicznej przez jeden uprzywilejowany podmiot lub ich grupę). Sholette pokazuje, że procesy deregulacji i prywatyzacji zainicjowane przez neoliberalizm przenikają do świata sztuki i mają na niego bezpośredni wpływ.

Rzesza profesjonalnych artystów zdaje się nie uświadamiać sobie, że ich sytuacja zbliża się do tej, którą zajmują hobbyści, niedzielni artyści, słowem: amatorzy. Nieświadomie akceptują oni wykluczające mechanizmy świata sztuki, traktując je jako niezmienne elementy struktury normatywnej pola, a nie jako przygodne konfiguracje struktury społecznej, podlegającej procesom społecznej rekonstrukcji. Warto zwrócić uwagę, że mamy tu do czynienia ze zjawiskiem fetyszyzmu i ideologicznej fantazji. Najbardziej zwięzłą formułą tego mechanizmu jest „tak wiem, ale…” („dalej działam tak, jakbym nie wiedział”); „tak wiem, że ta struktura jest społecznym konstruktem, ale działam tak, jakby była naturalną daną, i w efekcie podejmuję takie działania społeczne, które reprodukują ową strukturę”. Albo, w kwestii wartości sztuki: „tak wiem, że wartość jest ustanawiana społecznie, ale zachowuje się tak, jakbym wierzył, że jest powoływana przez geniusza” (vide Kant i jego rozumienie geniusza jako zdolności tworzenia wartości estetycznych lub „mocny program sztuki” szkoły jenajskiej).

Najbardziej poruszającym wnioskiem, jaki wypływa z tej analizy, jest być może nie tyle to, że związek sztuki i kapitalizmu jest efektem historycznych przypadłości, powolnych diachronicznych zapożyczeń i przemieszczeń pomiędzy światem sztuki i ekonomii, ile że jest związkiem synchronicznym (strukturalnym). Kapitalizm finansowy znajduje w polu sztuki wzór i ideał nie tyle w postaci kreatywnego i plastycznego – nomen omen – pracownika, co inspiruje go forma „w jakiej świat sztuki zarządza właściwą mu nadpodażą siły roboczej, wytwarzając wartość ze zbędnej większości ‘nieudanych’ artystów, którzy z kolei przystają na ten rodzaj dyscypliny”.

Powyższe podsumowanie fragmentu książki stanowi wystarczającą diagnozę sytuacji, która ukazuje zacieśniający się związek sztuki i kapitału, związek, którego nie sposób właściwie skonceptualizować, pozostając na gruncie tylko historycznej czy ekonomicznej refleksji. Jednym z rozwiązań jest to, które podsuwa Peter de Bolla (Peter de Bolla, „The discomfort of strangeness and beauty: art, politics, and aesthetics”, [w:] „Politics and Aesthetics in the Arts”, ed. S. Kemal, I. Gaskell, Cambridge–New York, s.140–141). Jego zdaniem bez refleksji nad epistemologicznym statusem sztuki i jej specyficzną charakterystyką tkwimy w partykularyzmie i tendencyjnych próbach heteronomizacji sztuki na użytek doraźnych kontrowersji, jak np. polityka społeczna czy kulturalna. Należałoby zatem najpierw przyjrzeć się temu, czym jest sztuka – co samo w sobie jest kwestią stricte filozoficzną – a następnie zastanowić się, czy sama z siebie nie odsłania ona możliwości odpowiedzi na pytanie dotyczące jej intymnego związku z kapitałem. Jako asumpt do tak nakreślonej dyskusji chcielibyśmy zaproponować tekst Stewarta Martina „The absolute artwork meets the absolute commodity”. Na spotkaniu będziemy zajmować się następującymi kwestiami:

Czy opozycja między autonomią i utowarowieniem jest przyczyną obecnej, antynomicznej sytuacji sztuki i jej ambiwalentnego stosunku względem kapitału?

W jaki sposób współczesny kapitalizm znajduje w polu sztuki swój wzór i ideał?

Jeśli autonomia sztuki jest formą ideologii, która jak każda forma ideologii wg klasycznej marksowskiej definicji zasłania swe rzeczywiste warunki możliwości (tkwiące w świecie społecznym), to czy zasłania je przy użyciu tego samego mechanizmu, za pomocą którego towar maskuje rzeczywiste relacje społeczne i przedstawia relacje między ludźmi jako relacje między rzeczami?

Czy absolutne dzieło sztuki pokrywa się z absolutnym towarem?

Czy wolne dzieło sztuki jest ideologicznym fetyszem?

Prowadzenie: Artur Szachniewicz

Lektura: Stewart Martin, „The absolute artwork meets the absolute commodity”, [w:] Radical Philosophy” 146 (Nov/Dec 2007)

Uwaga! Osoby, które chciałyby wziąć udział w kółku uprzejmie prosimy o zgłoszenia e-mailowe na adres: pokapitalizmie@gmail.com. Uczestnikom udostępniamy folder na dysku Google ze wszystkimi tekstami dyskutowanymi na spotkaniach kółka.

Stewart Martin – badacz zajmujący się filozoficzną krytyką kapitalizmu, ze szczególnym uwzględnieniem zagadnień związanych z kulturą i sztuką współczesną. Wybrane publikacje: „Approaching Marx’s Aesthetics, or What is Sensuous Practice?”, [w:] „Re/New Marxist Art History”, ed. W. Carter, B. Haran, F.J. Schwartz, Londyn 2013; „Artistic Communism – A Sketch”, [w:] „Third Text” 23/2009; „Wall’s Tableau Mort”, [w:] „Oxford Art Journal” 30/2007); „Critique of Relational Aesthetics”, [w:] „ISMS: Recuperating Political Radicality in Contemporary Art: Constructing the Political”, Office for Contemporary Art Norway, Oslo 2007; „Literature and the Modern System of the Arts: Adorno’s Theory of Art and the Arts”, [w:] „Adorno and Literature”, ed. D. Cunningham, N. Mapp, Londyn–Nowy Jork 2006; „Anti-Art and Autonomy: Adorno’s Theory of Avant-Garde Art”, [w:] „Constellations” 7/2000.

Artur Szachniewicz – (1983) absolwent filozofii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Magisterium obronił w Katedrze Logiki w 2007 roku. Od tamtej pory prywatnie zainteresowany jest różnymi obszarami filozofii. Zawodowo niezwiązany ze środowiskiem akademickim.

O kółku samokształceniowym:

„Potrzeba dyskusji i jej istotna funkcja rodzi się bowiem nie z pragnienia czy żądzy przeforsowania własnego stanowiska w jakiejkolwiek sprawie (choć prawdą jest, że wiele dyskusji z tego to powodu bywa wytaczanych), lecz z ograniczoności i ułomności sił twórczych, a w szczególności poznawczych, poszczególnego człowieka”.

Roman Ingarden, „O dyskusji owocnej słów kilka”, 1961

Kółko samokształceniowe jest nieformalną strukturą edukacyjną działającą od 2012 roku w Bunkrze Sztuki w ramach projektu „po kapitalizmie” kuratorowanego przez Anetę Rostkowską. Obecnie w ramach spotkań kółka dyskutowane są teksty autorów oferujących nowe spojrzenie na działalność artystyczną, w szczególności perspektywy sytuujące sztukę współczesną w kontekście społeczno-ekonomicznym.

O projekcie „po kapitalizmie”:

Projekt „po kapitalizmie” realizowany jest w Galerii Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki w Krakowie od marca 2012 roku. Jego celem jest refleksja nad możliwością stworzenia alternatywnego względem obecnie istniejącego systemu gospodarczego. We wcześniejszej edycji projekt składał się z czterech ściśle związanych z sobą modułów – miasto, teoria, sztuka i życie codzienne. Moduł teoretyczny obejmował kółko samokształceniowe, w ramach którego wygłaszano referaty na tematy związane z projektem oraz dyskutowano o książce „Rzecz-pospolita” (Michael Hardt, Antonio Negri) przy wsparciu znawców tej problematyki (m.in. Ewy Majewskiej i Jana Sowy). Z inicjatywy Uniwersytetu Jagiellońskiego kółko gościło ponadto debatę z udziałem Roberta Esposita i Tadeusza Sławka. W ramach projektu w dniach 7–8 grudnia 2012 roku odbyła się konferencja „po kapitalizmie. od egoizmu do wspólnoty”. Wygłoszono 31 referatów, gościnnie wystąpił (poprzez Skype’a) dr Krzysztof Nawratek (część referatów z konferencji opublikowano w czasopiśmie „Praktyka Teoretyczna”, praktykateoretyczna.pl/numery/pt-392013). Ponadto odbyła się projekcja filmu Isabelle Fremeaux, Johna Jordana i Kyprosa Kyprianou, „Paths Through Utopia” oraz koncert Krakowskiego Chóru Rewolucyjnego. Konferencję zakończyło przygotowane przez Romana Dziadkiewicza i przyjaciół całonocne wydarzenie performatywne „orgia na koniec świata (jaki znamy)”. Projekt „po kapitalizmie” wpisał się w eksperymentalne działania Bunkra Sztuki tworzone w duchu nowego instytucjonalizmu w odpowiedzi na współczesną sytuację społeczno-ekonomiczną, m.in. projekt „Wymiary utopii” czy aktywistyczne wystawy Łukasza Surowca i Cecylii Malik. W 2013 roku Bunkier Sztuki wraz z Towarzystwem na Rzecz Ochrony Przyrody wydał książkę „Cecylia Malik. Rezerwat Miasto” na temat związków sztuki, aktywizmu i ekologii.

Partnerzy:

DoxoTronica (facebook.com/StowarzyszenieDOXOTRONICA)
Nowy Obywatel (nowyobywatel.pl)
Nowe Peryferie (nowe-peryferie.pl)
Platypus Affiliated Society (platypus1917.org)
Praktyka Teoretyczna (praktykateoretyczna.pl)
Instytut Sztuk Audiowizualnych UJ (film.uj.edu.pl)
Koło Naukowe Tekstów Kultury UJ, Katedra Antropologii i Badań Kulturowych UJ (antropologia.polonistyka.uj.edu.pl/kolo-naukowe-tekstow-kultury2)
Sekcja Krytyki Marksowskiej Koła Naukowego Studentów Filozofii UJ (facebook.com/sekcja.marksowska?fref=ts)

Uwaga! Osoby, które chciałyby wziąć udział w kółku, uprzejmie prosimy o zgłoszenia e-mailowe na adres: pokapitalizmie@gmail.com. Uczestnikom udostępniamy folder na dysku Google ze wszystkimi tekstami dyskutowanymi na spotkaniach kółka.
Informacje główne
13.10.2015 (wtorek), godz. 19
Informacje dodatkowe
Kółko samokształceniowe towarzyszące projektowi „po kapitalizmie”
Kuratorka: Aneta Rostkowska
Miejsce: sala audiowizualna
Wstęp bezpłatny. Obowiązują zapisy
W ramach zadania „Środowiska sztuki. Kształcenie kadr kultury”.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

19 października
poniedziałek