Konrad Smoleński | HOW TO MAKE A BOMB

21.12.2014

artbook, obiekt audio i audioperformans

How to make a boom out of batteries, how to make a match box bomb: 6 steps, a na koniec how to make a smoke bomb, i wiele innych przepisów na typową lub dla wybranych bardziej wysublimowaną bombę. A jak jest z bombą dźwiękową? Sprawdźmy. Jest sonic, loud, silent, quiet, noise bomb. Do wyboru, do koloru. Czyli mamy ciągle do czynienia z czymś w kulturze 2.0 dosyć oswojonym. Jest wielu fascynatów i fascynatek (chociaż zwykle przeważają nastoletni chłopcy chcący sprzedać swoją pasję poprzez filmy instruktażowe zamieszczane na YT) zakręconych na punkcie bomb domowej roboty, którzy przy użyciu butelki z wodą, sody i octu wywołują niezastąpione (lub dla innych dosyć naiwne) efekty dźwiękowe. Internet pęka w szwach od produkcji tego typu. A wszystkie one są podszyte zauroczeniem kulturą wojenną, militariami, pociskami, partyzantką i rebelią ociekającymi męskim pragnieniem niszczenia.

Wątek drażniącego dźwięku wywołanego działaniami destrukcyjnymi jest jest w kulturze mitologizowany, uwznioślany, przypisywany prawdziwym bohaterom, a jednocześnie dźwięk ten jest ujarzmiany, ale też ekskluzywny, zastrzeżony dla określonych sytuacji (przypomina nam o tym chociażby projekt Katarzyny Kozyry Kara i zbrodnia [instalacja wideo z 2002 roku], który wpędził artystkę w niemałe tarapaty – eksplozje w miejscu publicznym, bez kontroli wojska są bowiem zakazane). To z kolei skłania do myślenia o fenomenie poskramiania tego typu dźwięków i efektów fizycznych wynikających z wybuchu, a także o ujarzmianiu samego dźwięku, nadawaniu mu sztywnych ram, zasad, a więc szczególnego języka wyćwiczonego w kulturze odbierającego mu naturalną swawolę i „niekulturalną” moc.

Realizacja Konrada Smoleńskiego How to make a bomb może przypominać zabawę nastoletnich pasjonatów własnoręcznie wykonanych bomb, choć nią nie jest: jest instrukcja, jest bomba, jest charakterystyczny dźwięk, a na koniec fascynacja brzmieniem niemającym nic wspólnego z opanowanym i ustrukturyzowanym dźwiękiem romantycznych koneserów. Triumfuje hałas – prawie jak u futurystów, ale o innym przeznaczeniu. Miasto jako idea nowoczesności przestało już tak fascynować, a współczesna kultura oparta do tej pory głównie na wizualności potrzebuje uruchomienia nowych zmysłów, by móc ponownie odzyskać utraconą świeżość. Epoki racjonalne wolały malarstwo, a romantyczne skłonne były czerpać inspirację ze sztuk wymagających uruchomienia wyobraźni. Jaką epoką jesteśmy teraz? Prawdopodobnie epoką przesytu i domowych instrukcji. Jeśli wziąć to pod uwagę, arogancja Konrada Smoleńskiego (zob. Karol Sienkiewicz, Wenecja 2013 (1): Wszystko, zawsze, nigdy więcej, 109/2013, www.dwutygodnik.com) jest jak najbardziej na miejscu, wskazując i uwypuklając skłonność naszej megalomańskiej kultury do ciągłego ulepszania i udowadniania swojej niezwykłości.

Wróćmy jednak do projektu, który artysta zrealizował na zaproszenie Bunkra Sztuki, czyli zbioru działań pod jednym tytułem How to make a bomb (2013), profesjonalnie opracowanej instrukcji wykonania „barytonowego, czterostrunowego stereofonicznego instrumentu w kształcie pocisku” (w postaci audioperformansu Smoleński/Rychlicki [21 grudnia 2013, Galeria Bunkier Sztuki], książki artystycznej udostępnionej publiczności w celu domowego przetestowania skuteczności zastosowanych metod wykonania instrumentu grającego) oraz przykładowego home-made instrumentu, wydającego dźwięki wbrew logice przedmiotu, z którego jest wykonany (książka, na której artysta zagra podczas audioperformansu w Krakowie). Do tej pory (zarówno w przypadku koncertów BNNT, jak i indywidualnej pracy Smoleńskiego) mieliśmy do czynienia raczej z efektami jego warsztatowej pracy. Jednak jak wskazuje artysta, jego działalność jest formalnie nieograniczona, dlatego obok performansów, wideo, rzeźb, wieloelementowych instalacji dźwiękowych mamy do czynienia także z jednym z pierwszych w biografii Konrada artbooków. Artysta dzięki opracowanym materiałom wizualnym i tekstowym zdradzi nam tajemnicę, ten magiczny szyfr, jak domowymi metodami wykonać bombę. Instrukcja wykonania znajdzie się w Kolekcji Bunkra Sztuki. Będzie to jeden z czterech egzemplarzy, z którymi artysta zjechał pół świata (Paryż, Nowy Jork, Berlin, Genk, Londyn, Kraków, Wrocław, Katowice, Poznań, Białystok), udowadniając, że dźwięk można wytworzyć samemu, a przy tym może on stać się czymś ponadludzkim, zależnym od nas, wykreowanym, lecz przechytrzającym nas na każdym kroku.

Konrad Smoleński (ur. 1977), artysta wizualny, muzyk. W swojej twórczości najczęściej posługuje się wideo, instalacją i performansem. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, gdzie studiował w pracowni Audiosfery pod przewodnictwem Leszka Knaflewskiego. Jego sztukę charakteryzuje mocne uderzenie, osiągane często za pomocą eksperymentów audiowizualnych. Członek grupy artystycznej Penerstwo, zespołów Mama, Kristen, KOT, Sixa, BNNT, animator sceny PINKPUNK. Autor i uczestnik wystaw i wydarzeń takich jak m.in.: Performa 13, Nowy Jork (2013), To Draw, Anna Nova Gallery, Petersburg (2013), British British, Polish Polish, CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa (2013), Twisted Entities, Museum Morsbroich, Leverkusen (2013), HOOLS, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa (2012), The End of Radio, Pinchuk Art Center, Kijów (2012), Was ist ist ..!!, Manifesta 9, Genk (2012), Bel Etage, In the shadow of the sun, Berlin (2012), SCONTRUM Ewolucje, Muzeum Rzeźby, Warszawa (2012), Intense Proximity, La Triennale Paris, Palais de Tokyo, Paryż (2012), Szanuj papier, Piktogram / BLA, Warszawa (2012), Nie wiedzą dlaczego, ale robią to, waterside contemporary, Londyn (2011), River, Elephant Art Space, Los Angeles (2011), Podróż dookoła czaszki, CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa (2010). W 2013 roku reprezentował Polskę na 55. Biennale Sztuki w Wenecji projektem Everything was forever until it was no more. Laureat pierwszej nagrody w konkursie Spojrzenia 2011 – Nagroda Fundacji Deutsche Bank dla najciekawszych młodych polskich artystów. Stypendysta 18th St. Art Center, Santa Monica / Los Angeles (2011) oraz Stypendium Wyszehradzkiego w Pradze (2009). Mieszka i pracuje w Bernie (Szwajcaria).

Więcej informacji: http://www.konradsmolenski.com/

Audioperformans towarzyszący premierze pracy Kanrada Smoleńskiego

HOW TO MAKE A BOMB / INTRO

Konrad Smoleński / Łukasz Rychlicki

improwizowany set na instrumenty strunowe oraz elektronikę

(audioperformans)

start: 21 grudnia 2013, godz. 21

Galeria Bunkier Sztuki
sala audiowizualna

Łukasz Rychlicki Gitarzysta. Znany głównie jako członek zespołu Kristen, z którym nagrał pięć płyt i zagrał wiele koncertów. Jego styl gry jest trudny do zdefiniowania, porusza się na granicy ustalonych norm i improwizacji. Razem z Pawłem Szpurą stworzył duet w hołdzie Albertowi Aylerowi, w którym muzycy zanurzyli się w ostrym, bezkompromisowym avant-free jazzie. Z bratem Mateuszem Rychlickim tworzy duet Salto.

Współpracuje m.in. z Mikołajem Trzaską, Etamem Etamskim, Piotrem Kurkiem. Z Mikiem Majkowskim i Pawłem Szpurą tworzy trio Lotto.

Zakup prac do Kolekcji Bunkra jest realizowany w ramach zadania Będzie się Dzieło! Rozbudowa Kolekcji Bunkra Sztuki. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Kuratorka Kolekcji: Anna Lebensztejn
Informacje główne
21.12.2013 (sobota), godz. 21
Informacje dodatkowe
W ramach Będzie się dzieło!
kuratorka: Lidka Krawczyk